Wybrałam dla Ciebie zaciszne miejsce... W ogródku... Niedaleko rosną borówki, za siatką jest ogród, który tak lubiłeś...
To właśnie tutaj, w ogródku, zobaczyłam, że jest z Tobą coś nie tak i pojechałam do weta. To właśnie w tym ogródku chodziłeś zaraz po wybudzeniu się z narkozy. To właśnie ten ogródek bardzo lubiłeś. To właśnie tu najczęściej chiałeś spać...;( To było jedno z Twoich ulubionych miejsc, kochanie ;* [*]