Herbatka z suszonego głogu to lek na serce.Podobnie jak taki fajny wiersz.
NA STAROŚĆ
Rozumiemy się bez słowa
Stary zegar czas odmierza
A my sobie tak żyjemy
od pacierza do pacierza
Od pacierza do pacierza
Od rana do wieczora
Chociaż czasem niedomagasz
Ja niekiedy jestem chora.
A my sobie tak żyjemy
Ciesząc się na starość ciszą
i jesteśmy szczęśliwcami
bo szczęśliwi lat nie liczą/
IRENA RZYTKI , Gliwice , jrena@wp.pl („Angora” nr48/2011)