Klęska urodzaju.........

Klęska urodzaju.........

asia70

asia70 2016-07-23

Ach jakie smakołyki u Ciebie ,u nas niestety tego brak więc chętnie trochę zabiorę.

maria57

maria57 2016-07-23

I pomyśleć, że całe życie nie lubiłam fasoli - drapała mnie w gardło (naprawdę), dopiero moje dziecię nauczyło mnie ją jeść - pojechało moje Stworzonko na wakacje do cioci - mamo, jaką ciocia robi smaczną fasolę - więc matka chcąc nie chcąc, musiała stanąć na wysokości i tak zaczęłam dziecięciu dogadzać. Spróbowałam i ...o dziwo, jednak nie drapie. Tak ją polubiłam, że nawet teraz patrzę na Twoje zdjęcie i już mi ślinka leci. Jadam w lecie, mrożę na zimę i naprawdę mi smakuje. Ile ja ,nieszczęsna, straciłabym, gdyby nie dziecko,.
...Nawet w cyrku byłam pierwszy raz w życiu dzięki temu, że własne dziecko chciało pójść

asia70

asia70 2016-07-24

Dziękuję za miły gest,ale jeszcze tydzień i jadę do Polski więc swoją na dzialeczce też mam :-)

dodaj komentarz

kolejne >