maria57 2017-02-18
re/ To jest najnowszy nabytek mojej przyszłej synowej. Ma nazwę Młody, ale podobno obojętnie jak się będzie nazywał, to i tak się go nie da przywołać, bo jest głuchy. Podobno białe koty nie słyszą. Nigdy wcześniej o tym nie słyszałam.
Synowa ma już drugiego kota - 4 letnią kotkę Tekilę. Do tego syn ma od niedawna psa. Wszystkie zwierzątka pochodzą ze schronisk. Sytuacja jest teraz w ich domu następująca: światem próbuje rządzić Tekila. Do głosu nie dopuszcza jej Max (wilczur duży z domieszką kundla). Stale ją strofuje i przypomina, że nie ona tu rządzi. O dziwo Max wykazuje się wielką opiekuńczością dla Młodego. Podobno śpią na jednym legowisku. Robi mu miejsce i przytuleni śpią razem. Młody jest u nich chyba nawet niecały tydzień