Przywiązany do drzewa. W celu zrobienia zdjęcia, ma się rozumieć.
harutki 2010-10-03
a jak jego lęki? Lepiej?
feniks7 2010-10-03
Tobi w lesie niestety się boi. Ogólnie nowego otoczenia, ale najbardziej spotkanych ludzi. Teraz jest mnóstwo grzybiarzy, wiec spotkanie, szczególnie z kilkoma osobami, bardzo go przeraża. Długo nie może się uspokoić i bardzo ciągnie. A ja to ciągnięcie czuje w barkach. Nie puszczam go luzem, bo boję się, że przestraszony pognałby gdzieś i zginął.
harutki 2010-10-04
może poprosić kilku grzybiarzy, żeby podeszli, usiedli obok, ale bez wyciągania rąk w kierunku psa. Może się jakoś przełamie w ten sposób.