MOJE KOCHANE MIASTO....:)

Stoi na szklistych chodnikach
noc z garbatą latarnią.
Czujna jak wzrok wartownika
morze światłem zagarnia

Bije w brzeg pluskiem Odra
fiołkowa, żółta i modra
fiołkowa jak suknia księżyca
i żółta niby cytryny
latarnie garbate w ulicach
i modra jak oczy dziewczyny.

Szczecina słupy złociste
w dno wbite rzeki falistej
Ech! Bajka, bajka odległa
dzieciństwa maleńkie tropy
bajka, co z mroku wybiegła
lżejsza niż echo stopy.

A noc źrenicami latarni
spogląda na most i w wodzie
powtarza miastu legendy
tę noc wierszem ogarniam
przyjezdny, szalony przechodzień

I wiatr morski w gałęziach
jak na fujarkach jej gra
Tyle ich tu ma w ulicach
Zasłuchaj się w nich - zakochaj
jak ja.

MIŁYCH SNÓW ŻYCZĘ WAM........:))