mimo tej okropnej pogody udalo mi sie wczoraj pojechać do stajni ;d
pojeździlam Dumną i ogólnie było tak sobie.
pod wieczór pojechałam sobie jeszcze z Paulą na Czecho ;d
wsiadłam na Ramzesa i chodził super :D
ale strasznie wybijał i z początku nieumialm normalnie anglezowac, ale po chwili bylo ok. ;)
galop też super ;d
tak więc jazda udana, tylko była taka straszna cisza.. instruktor wgl nas nie upominał ani nic, tylko mówił "kłus" , "stęp" itd.
chyba jednak juz wole jak ktos po mnie krzyczy :P
ale najbardziej co mi sie na jeździe podobalo to to, ze od deszczu bylo bloto na hali i konie jak w to wbiegaly to bylo tak fajnie slychac takie chlup chlup chlup ^^
chociaz mimo wszystko w Lukasynie jest jakos bardziej końska atmosfera.., ale jeździlo mi sie naprawde fajnie na Ramzesie, mimo że juz był baardzo zmęczony po jazdach i cięzko go bylo do czegokolwiek zmusić. ;p
agatkaa 2012-10-08
palce do konia .. :/
xlussi 2012-10-10
haha nie ma aż tak źle, tak wyszły tylko bo przebierała nimi w miejscu i aparat źle zrobił (wzielam jakis szajski aparat taty ktory ogolnie znieksztalca ;p) :D
agif20 2012-10-11
Ślicznie :)
To fajnie, że pozytywnie u Ciebie :)
Jejku, ale jak instruktor mówi tylko stęp i kłus to masakra!