Lato wyśnione zimą po nocach
sukienka jakby jej było za mało
kolorowe sandałki na stopach
rumieńcami twarze słońce malowało
lato kusi zniewala
gamą kiczowatych kolorów
lśniącą taflą jeziora
złotem zbóż z makami w czerwieni
skoro wiosna już odeszła
niech bogate lato pozostanie do jesieni