w Kolumbii trwa wojna od 35 lat. Partyzanci, kartele narkotykowe, wojska rządowe, czasem nie wiadomo, kto do kogo strzela. Od godz 17 ulice wyludniały się i zaczynała się strzelanina. Lepiej było siedzieć w hotelu. Wojna trwa w dalszym ciągu.
dodane na fotoforum:
aaggaaa 2010-11-21
:):):)
Witaj Ulu...
Miło powędrować po Twojej galerii,poznać miejsca gdzie na pewno nie będę...
Serdecznie Cię pozdrawiam,przyjemnej niedzieli...
kasia75 2010-11-21
Śnij o tym, o czym chcesz śnić...
Idź tam, gdzie chcesz iść...
Bądź tym, kim chcesz być...
Ponieważ masz tylko jedno życie
... i tylko jedną szansę, aby zrobić
to wszystko, co chcesz zrobić
franek9 2010-11-22
Nie bałaś się podróżować po takim kraju,gdzie życie ludzkie wisi na włosku????????? Pozdrawiam :)))
fotula9 2010-11-22
Franku zanim tam pojechałam, to nie wiedziałam ( nie interesowałam się polityką), a jak już byłam tam to musiałam całą Kolumbię przejechać, zeby dostać sie do Ekwadoru. Było kilka krew mrożących przygód, ale udalo się :)))
franek9 2010-11-22
Wybacz,ale nie bardzo rozumiem jak można jechać do kraju ogarniętego wojną i wcześniej nie wiedzieć o tym......no to miałaś dużo szczęścia.