Po zwycięstwie rewolucji 1989r. pionierzy nowej rzeczywistości zaproponowali nowatorski,dość ekstrawagancki pomysł rozebrania PKiN w Warszawie jako symbolu wrażych sił i minionego zdetronizowanego ustroju. Z rozbiórki jak dotąd nic nie wyszło , ale eliminowanie widoku pałacu z krajobrazu Warszawy trwa. Następuje sukcesywne, zasłanianie PKiN nowoczesnymi, pięknymi, praktycznymi „inteligentnymi ” i słusznymi biurowcami-klockami ze stali, betonu i szkła.
dodane na fotoforum:
ewulka 2012-12-03
jeszcze go dobrze widać z Marszałkowskiej i mam nadzzzzzzieję,że z tej strony nic się nie zmieni :)
re:jak zwykle za niewinność :)
elza100 2012-12-03
Osaczają ,ale i tak góruje ...Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę samych udanych dni;-)
magie 2012-12-04
Starają sie jak mogą....a przecież historii nie da sie zatrzeć zburzeniem pomnika czy choćby Pałacu Kultury.
matka3 2012-12-04
ciągle się lenisz Ess - wybierasz z szuflady,
co, do Pałacu - cieszę się , że masz takie fotki, zawsze będzie można zajrzeć, pocieszyć oczy....
elza100 2012-12-06
Dobrego ,miłego i radosnego dnia Ci życzę i radośnie pozdrawiam ..Mam nadzieję, że byłeś grzeczny i dostaniesz prezent od Mikołaja ;-)))
henry 2013-01-02
dla mnie PKiN.. jest symbolem W-wy i bardo go lubie:))))
Chociaz nie jest to oczywiscie jej jedyny symbol.:))
re. jabłoń po lewej stronie... i na jej konarach wąż.... uciekł przed fotografem:)