Dziwnie i wyjątkowo niegościnnie wyglądają takie zabezpieczenia przy wejściu do świątynni.
Zamki jak do skarbca, a nie do źródła miłości.
Kogo, co i przed kim chronią ?
elza100 2013-01-19
Minęły te czasy ,że się nie zamykało domów i kościołów też ....Nie widzę w tym nic złego .Przecież mieszkanie też zamykasz ...Pozdrawiam Cię i życzę udanej niedzieli ;-).
ewulka 2013-01-20
niby świątynie powinny być otwarte żeby w każdej chwili można było wejść pomodlić się lub tylko zwiedzić wnętrze.....ale niestety
kradzieże i dewastacje zdażają się wszędzie:)
udanej niedzieli Sławku:)
matka3 2013-01-20
Kiedyś, w czasach, które ludzie - z nieświadomości lub ignorancji -nazywają "komuną" , kościoły stały otworem.
kuba52 2013-01-20
Trzeba pojechać na Słowację lub do Czech tam drzwi kościołów stoją otworem dla wszystkich.Te 5% "komunistów" nic nie robi tylko kradnie w Polsce,bo przecież nie 95% porządnych ludzi.
Nie ma ludzi niewierzących,każdy wierzy na swój sposób,natomiast są ludzie dobrzy i źli i według takich kryteriów należy postrzegać ludzi.
Niedzieli miłej życzę i pozdrowienia serdeczne zostawiam.
fotyess 2013-01-20
elza100 -
Elu o jakim złu mówisz ? I do czego Ty porównujesz moje mieszkanie ? Czy to, aby nie bluźnierstwo ?
fotyess 2013-01-20
balisto -
hahaha, no co Ty ? Drzwi nie trzeba pilnować to drzwi pilnują i bronią wstępu ...
fotyess 2013-01-20
kuba52 -
Dziękuję, interesujący wpis. Tak to paradoks, ale istotnie wszystko wskazuje, że wspólnota obawia się swoimi członków.
elza100 2013-01-20
re:właśnie to miałam na myśli co "Ewulka".. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę udanego wieczorku ...;-)
jolamar 2013-01-20
w starych wiejskich angielskich domach... sa takie zamknięcia do dziś