pantoja 2011-06-30
Na niebieskim moście powinien być niebieski rower a na nim Franek: w niebieskiej koszuli, niebieskich adidasach i niebieskiej cyklistówce na głowie, z pękiem niebieskich bławatków w ręce:))
(re: nigdy nie mówiłam, że mam prawo jazdy, na szczęście mam rejentalnego z prawkiem i praktyką. Ja czasem nawet nie wiem gdzie mnie wiozą, taka nawykowa bezmyślność pasażera:))) i tak zazdroszczę jazdy rowerem. Gdy byłam piękna i młoda dużo jeździłam ale mi przeszło:)))