Położył się Dyzio na łące,
Przygląda się niebu błękitnemu
I marzy:
"Jaka szkoda, że te obłoczki płynące
Nie są z waniliowego kremu...
A te różowe -
Że to nie lody malinowe...
A te złociste, pierzaste -
Że to nie stosy ciastek...
I szkoda, że całe niebo
Nie jest z tortu czekoladowego...
Jaki piękny byłby wtedy świat!
Leżałbym sobie, jak leżę,
Na tej murawie świeżej,
Wyciągnąłbym tylko rękę
I jadł... i jadł... i jadł...".
lucyna2 2011-09-28
...to tak jak "znajdź różnicę";)
katka12 2011-09-28
I jadł , i tył ;)
nastia7 2011-09-28
widzę chmurzysty łepek pieska :P albo mam po prostu bujną wyobraźnię :P
ewwwa 2011-09-28
Czasami swym widokiem potrafią zachwycić .....są tak piękne!
Spokojnie śpij Dyzio....marzycielu :)