W archiwum mojego życia jest gniew,
Ból, cierpienie, strach, samotność, radość, ekscytacja, podniecenie, żal, złość, dobro, zło, miłość, nienawiść, arystokracja...
Arystokracja...
Słowo i forma.
Wszystko jest piękne.
Zawsze marzyły mi się wielkie domy, z przestrzennymi parterami, wieloma sypialniami, pięknym dworem, wielką stalową bramą i podjazdem... A z tyłu..
A z tyłu wielki ogród. Tak cholernie zadbany.