Zabij mnie Jescze Raz !

Zabij mnie Jescze Raz !

Zabij mnie jeszcze raz
słowa kaleczą jak ciernisty drut
ubogi ten
kto nie zaznał prawdy zycia

Jestem jak cyrkowy namiot bez masztu
samotna jak pustelnik
osaczona jak dzikie zwierze
zagubiona w morzu łez

rozdarte serce
poćwiartowane na kawałki życia
miłość której nigdy nie bylo
kłamstwo w krysztalowej cukiernicy

Mam emocje nienawidzę
dlatego jeszcze zyję.