W lesie, źli ludzie wyrzucili coś bardzo ostrego w krzaki. Sissi miała szczęście, że się nie wykrwawiła i dosyć szybko trafiła do bardzo dobrego chirurga wet. Przecięte zostało 5 ścięgien. No i teraz musi bardzo oszczędzać pozszywaną łapkę :((
pomoria 2009-11-18
rety!....to się nacierpiała biedna...zaraz mam nerwy...bo ludzie faktycznie nie zastanawiają się co i gdzie wyrzucają...to rownie mogl sie tak zalatwic jakis czlowiek...ech...szkoda słow...
yesica 2009-11-20
o jejciu jaka biedna , ale sie nacierpiała !
tym ludziom bez mózgu to nie wiem co byłm zrobiła !
przyjdzie to to takie nazre sie nachleje i pierdzelnie gdzies w krzaki no bo przeciez ciezko zabrac ze soba w reklamolwke to co sie przyniosło.... sory , ale tez sie wkurzyłam !
w pieknego pysieczka ucałuj od nas Sissi :)
pozdrawiamy serdecznie :)))
izula 2009-11-20
bidulka mała:( niech szybciutko zdrowieje! śliczna psinka i widać, że bardzo kochana!
marynia 2009-11-23
Biedna łapeczka....ludziska są bezmyślne wiem coś o tym bo moja psinka też miała szytą łapkę.pozdrawiamy serdecznie.