....wchodzac do domu motyli ...czujesz tropik...widzisz dzungle...setki motyli...i dziesiatki pstrykajacych "aparatow"...slyszysz tylko pare slow....tu,tam,chodz szybko..."otworzyl skrzydla"....lub "tego jeszcze nie masz":))))Slowem...wielka rodzina ...motylkowych zapalencow:))))
skarb5 2009-08-13
Kiedys nabiegalam sie za motylkami na wyspie Sw. Tomasza.....
Pozniej powiedziano mi ze jak motyl usiadzie to skrzydelka sklada,
a jak fruwa to mozna sprobowac.....no niestety
fruwac nie umiem....))))
mpmp13 2009-08-13
Gieniu to cudne przeżycie .Byłam w Hamburgu zimą w motylich szklarniach.Fajna sprawa....
(komentarze wyłączone)