...po obejrzeniu starowki i zamku...tu sciagnelam szarawary i dalam nura do wody...byla tak ciepla,ze o ochlodze nie bylo mowy...trzeba bylo troche odplynac...zeby sie ochlodzic:)))
(komentarze wyłączone)
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]