Wraca myśliwy z polowania do domu i zastaje żonę z kochankiem w pościeli. Odbezpiecza bron i mówi.
- Wstawaj zaraz ci jaja odstrzelę.
Kochanek wstając mówi błagalnie.
- Daj mi pan jakąś szanse.
- No dobra, rozkołysz
dodane na fotoforum:
jasmina 2010-09-30
hihihihihihihi.....ale szansa...och ty....
Ja zapomniałam fotki komentować tylko się haham....
Wiesz fotki wszystkie fajne....
Jakaś miejscowość na trasie....
już ją przejechałam....nio dalej jadę.....