Ewunia lat 6 wygląda jak baletnica. Trzyma rączkami sukienkę i kręci się w kółko.
- Czemu tak się kręcisz?
- Chcę odkręcić, co zakręcone.
- A co zakręcone?
- Losy ludzkie są zakręcone
- A skąd wiesz, czy w dobrą stronę się kręcisz, czy jeszcze bardziej nie zakręcasz?
- Właśnie sprawdzam.
- Jak to robisz?
- Jeśli czuję się wolniejsza, to znaczy, że odkręcam, jeśli spętana - to zakręcam.
- Brzmi to wspaniale. Ale teraz chciałabym przejść do mojego dzisiejszego pytania: "Co ja mogę zrobić, aby ktoś dla mnie ważny się nie zakręcał?"
- Ty nie możesz zrobić nic. Najwyżej patrzeć. Także być silną, stać na własnych nogach, najwyżej wspierać go/ją siłą - na odległość, aby ta siła mogła go/ją usilnić do zamyślenia czy się wikła czy odwikłuje.
- Mówisz: usilniać, zamyślać, odwikływać...
- Tak, dobrze słyszysz: usilnić - to dać komuś siłę do uwolnienia; zamyślić - to iść za myślą, wpatrzeć się w myśl; odwikłiwać - to zrzucać zawikłania, to co wikła.
- Ładnie to tłumaczysz, bardzo mi to pasuje. Ale powiedz, dlaczego ludzie nie wpatrują się w swoje myśli, tylko się uwikłują, aby się potem nie umieć rozwikłać?
- Ludzie nie mają czasu patrzeć. Wolą się najpierw uwikłać, zaplątać, a potem się muszą długo odwikłiwać.
- A jak nie widzą, że się uwikłali lub nie chcą, bo to ich dużo kosztuje pracy i wysiłku oraz przede wszystkim chęci zmiany?
- To w tym siedzą, aż nie poczują, że im brak powietrza i muszą zacząć oddychać mocniej. Wtedy zaczynają czuć uwikłanie. I muszą coś z tym zrobić. Mówisz - nie chcą - oni chcą, tylko nie mogą, właśnie brak im sił, aby się odwikłać. Dlatego dobrze jest, gdy mają kogoś, kto ich kocha i doda im siły z zewnątrz - właśnie usilni. Wtedy poczują się mocni i zaczną coś robić. Trzeba na to czasu.
- A jak to będzie trwać lata?
- Lata nie lata. Im dłużej się zawikłują, tym prędzej czują, że muszą coś zmienić. I trwa to już minuty czy sekundy, a nie lata.
- A więc co mi radzisz w takiej sytuacji niewiedzy: kiedy?
- Bądź spokojna, wszystko ma swój czas zbioru. Gdy coś zasiałaś, czekaj na zbiór.
- Dziękuję. A więc czekam na zbiór.