"W naszym świecie jest coraz więcej kultury a coraz mniej natury. Żyjemy bowiem w świecie zreprodukowanym - człowiek, co jest wynikiem jego pychy, stworzył wokół siebie naturę zreprodukowaną, której materia, choć jakościowo inna od pierwotnej, utkana jest na równie 'twardych' zasadach. Jest na tyle gęsta i nieprzezroczysta że uniemożliwia człowiekowi dialog z naturą pierwotną. (...) Człowiek współczesny stał się więc obcy naturze i obcy sobie - stał się w głębokim i podstawowym sensie tego słowa istnieniem nieautentycznym. Istnienie to zerwało całkowicie relacje z całym bytem. Człowiek przestał rozmawiać z otaczającym go światem, a zaczął prowadzić niekończący się monolog z samym sobą. Caly świat zewnętrzny zaczął być pojmowany wyłącznie funkcjonalnie - jako instrumentarium zdobywania panowania nad wszechświatem. Caly świat został przekształcony w imperium środków, którymi człowiek współczesny owinął sie niczym w kokonie. Wprost proporcjonalnie do tego topnialo wyidealizowane przez filozofów imperium celów. Nikogo (nawet Boga) i niczego nie jesteśmy dziś w stanie pojąć jako cel sam w sobie, lecz wyłącznie jako środek ku czemuś. Podobnie człowiek dla człowieka stał się środkiem a nie celem. Doszliśmy do tego, że wszelkich wartości jedynie uczymy się (przychodza one do nas z zewnątrz) lecz ich nie doświadczamy (bo nie ma już żadnego wnętrza) - nie żyjemy tymi wartościami i nie odnajdujemy ich w samym istnieniu."
(Bruno Jasiński )

dodane na fotoforum:

• woda
• Żagle