Dzisiaj też bez sukcesu. Zahaczył się jeden niewielki <pistolet> i po zrobieniu zdjęć wrócił do żywy do jeziora.
dodane na fotoforum:
tebojan 2014-05-13
Ja Cię kręcę! Ale chyba walczyłeś. To na blaszkę?
stachs7 2014-05-13
To fajnie!Pozdrawiam.
barossa 2014-05-13
podrośnie i wrócisz po niego;)
jarekja 2014-05-13
prądem albo granatem :))))
grace55 2014-05-17
Ale chyba ten to nie do adopcji?
grafol 2014-05-17
Re: :) Nie , nie był adoptowany. Dalej pływa jako sierota :)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]