ALEJA DRZEW
W zastygłych szeregach
Kłaniają się pokornie
przed spacerującym w ciszy księżycem
Milcząc, patrzą zazdrośnie
na uciekające chmury,
Gdy zwiniętymi liśćmi,
pokazują ukrywające się
gwiazdy, marząc o jedwabnych piórach
Cichym szumem,
przywiązują do wysokich głów
zdziwiony wiatr
w nadziei, że
uniesie spróchniałe latawce
MORII
dodane na fotoforum:
barbure 2009-08-13
Piękny wiersz foteczka również.