Piosenkę nocy Ci zaśpiewam
srebrną od pyłu gwiazd, księżyca
i szeptu, co się polem niesie
gdy mrok pomiędzy źdźbła przemyca
tajemne kształty myśli sennych,
koloryt roześmianych marzeń,
ślady kojących słów i gestów
kuszącą słodycz, miłe twarze.