Foro: Małgosia "mgfoto"
guliwer 2011-03-30
Też bym wolał, nic w instrukcji nie pisze natomiast i Jodze...;-) ;-) Dwa zdjęcia i bym zamawiał wizytę u kręgarza ;-) ;-)
guliwer 2011-03-30
No nie jest tak tragicznie, następną fotkę poproszę z nogą założoną na szyję;-) ;-)
troll50 2011-03-30
znam to uczucie:))
cezar73 2011-03-30
prawie jak bruce lee :))))
piwolub 2011-03-30
graziaw....masz rację, fotografowanie, takie świadome, to bardzo kreatywne zajęcie. Jak widać na powyższym obrazku, często trzeba zrobić wygibonsa, aby mieć ten jeden, unikalny kadr :)) Praca biurowa jest straszna, to taki ekstremalny masochizm.
Wczoraj o godzinie 5.05 rano wsiadłem w autobus i po 50min wysiadłem nad rzeką Rządza (Zalew Zegrzyński) Przemaszerowałem 27km wałami przeciwpowodziowymi 3km za Kuligów, wzdłuż rzeki Bug, wróciłem tą samą trasą i poszedłem do Rynii. Efekty tej eskapady - cisza i spokój, zero ludzi, i co najlepsze zobaczyłem trzy bobry, polującą na ryby wydrę !!!, dwa jastrzębie oraz wielkie stada kormoranów migrujących o tej porze roku na Mazury. Ponadto przez przypadek znalazłem pomnik przyrody - wielki kilkusetletni dąb, który rośnie sobie przy starorzeczu Bugu. Jestem dotleniony, z obolałymi nogami i kolanami pod pachami, ale jestem szczęśliwy !! I o to właśnie chodzi w naszym życiu :)))
Pozdrawiam serdecznie.
kotki02 2011-03-30
super!... ja też się lubię tak dla sztuki poświęcać ;))) pozdrawiam Grażynko
mgfoto 2011-03-30
Całkowicie się z Tobą zgadzam, a dziś szczególnie nienawidzę mojego biurka! Cudnie się składasz w scyzoryk :)))
bea01 2011-03-30
Dla pięknego ujęcia ... warto:))
(komentarze wyłączone)