brego 2010-12-21
..zabawa kolorkami ? ;)))
eliza77 2010-12-27
"SłONECZNA OPOWiEŚĆ"
... moglaby się zacząć od słów ...
Pewnego ranka, w zasadzie jego brzasku mocno zaznaczonego na nieboskłonie ... wydarzyła się niesamowita historia, mająca ogromne znaczenie i wplyw na ludzkość i jej przyszłość.
Nic nie przepowioadało, że tego pieknego poranka, na niebie ukaże się ludziom istota w zasadzie ludzka, lecz u jej ramin wyraźnie zauważalnymi białymi i okzazałymi skrzydłami.
- Anioł - słychać było zawsząt i panika powodowała zebranym tlumem na ulicach niewielkiego miasteczka.
- Cóżeśmy o grzeszni uczynili takiego .... ? Czy to znak? - ktoś inny krzyczał, zakrywając twarz w dłoniach.
...........................