maxmen 2011-06-22
Colę mam i lód się znajdzie... tylko jak to cholercia przetransportować do Ciebie???
Nie wiem czy jeszcze złapię jakiś samolot w Twoje strony... :)))
maxmen 2011-06-22
Hahaha... to może Ty strzel sobie Jasia po cowboysku bez lodu i zagryź mrożoną parówą a ja wypiję colę z lodem i będzie ok. :)))
maxmen 2011-06-22
Re...NO TO SIUP...:)))
ewa52 2011-06-22
Grazynko,specjalnie dla Ciebie przed chwila zrobilam zdjecie ......................pierwszy dzien lata ,duchota,wilgoc i chmury zwiastujace cos wiecej jak deszczyk letni..........
oa mojego znudzonego ...........lapa dla Twoich psiakow
ewa52 2011-06-22
dzieki Bogu chyba najgorsze juz przeszlo ,bylo czego sie bac;
u mnie w tym roku duzo jest opadow,dlatego tak zielono ,woda stoi w kukurydzy a male strumyki jak rzeczki rwace;
jeszcze grzmi az dom mi sie trzesie;pozdrawiam
jaska15 2011-06-22
Witaj Grazynko,widze ze tu wirtualne picie drinka,to fajnie, tak trzymac,bedzie wesolo po obu stronach kompa,buziaczki.
matka3 2011-06-22
Cola i parówki ? do Jasia ????
Profanacja straszliwa....1 kostka lodu w zupełności wystarczy, smacznego.
Pozdrawiam
maxmen 2011-06-22
Hahaha... jak to mówili starożytni Eskimosi...
"Nie smaczne to co smaczne, tylko to co komu smakuje"...hahaha...:)))
Jak człowiek ma fantazję to o żadnej "profanacji" nie może być mowy...hahaha... do Jasia nie ma lodu???... to można drinka zamieszać zmrożoną parówą... efekt podobny ale już z zagrychą... :)))
Miłego dnia życzę... :)))
reni50 2011-06-22
czy to zaproszenie? czemu nie, wszak mamy wakacje...
jaska15 2011-06-22
Hej..jeszcze spisz,czy co? to ja sie tez zapraszam na takiego jak Max proponuje...z zamrozona parowka,nie tylko bedzie dobry ale i smieszny...milego dzionka u Ciebie...buziaczki Grazynko.
tesa31 2011-06-22
To nie moze byc prawda aby lodu i coli brakowalo w lodowce.Pozdrawiam Grazynko serdecznie:))
maxmen 2011-06-23
U Ciebie Jasio króluje a u mnie zaczęło się "SER-FOWANIE"...:)))