Niewazne jak wymyslne dania sie jada, z jakaz przyjemnoscia sie zawsze wraca do tych najprostszych, przynoszacych ukojenie i mase wspomnien z dawnych lat... Dzis gulasz wolowy z polskimi (!!!) ogorkami firmy Lowell, a z braku kaszki...quinoa, czyli komosa ryzowa...
dodane na fotoforum: