(2)
Kiedy mamy już wystarczającą ilość kwiatków, formujemy bukiecik według uznania i związujemy mocno od spodu.
Do wykończenia można użyć różnych różności...jarzębiny, szyszek, rafii...co komu się podoba.Można też całość spryskać lakierem do włosów z brokatem.
W trakcie wysychania liści różyczki się trochę skurczą, więc warto coś poupychać w przestrzenie między nimi.
Miłej zabawy :)
dodane na fotoforum:
pantoja 2010-10-18
Ciekawie i bardzo dokładnie to opisałaś i nie waż się tego zabierać. Zapamiętam trochę a jak będe robila to wiem jak trafić. Zapiszę w notatniku datę i wejdę w wykład.
Guniu a nie probowałaś popryskać zlotym lakierem albo pomalować. Muszą trochę poleżeś na powietrzu bo początkowo lakiet cuchnie. Mam jakiś stary lakiet ale srebrny i kosztował w Wiedniu majątek. Do włosów na pasemka już się nie nadaje....Myślę, że u nas już robią zlote i inne kolory. Poszukam w hurtowni i podpowiem. Piękne by byly np. zlote jarzębiny a nawet rajskie jabluszka. Podpowiadam ale nie wiem czy to się uda:)))....narobiłaś mi ochoty na takie cuda. teraz mam huk roboty, czekam na gości z bardzo daleka i musze spanka szykować:))) Tylko pozaglądam czasem do gara, Dzięki i buziak za instrukcję:))))
versoo 2010-10-18
zostawiam wiadomość :gratuluje pomysłu i chciałam tylko napisać że pięknie Ci wyszedł ten bukiecik:)))pozdrawiam Agatko!!!
etta32 2010-10-19
Jest piękny! Żałuję, że nie dałaś tego wcześniej, bo bym młodych w sobotę takim bukietem obdarowała:)
