pantoja 2011-10-20
Wszyscy na nie psioczą a ja je lubię. Narzekają, że brudzą itp. Nikt nie wymyślił szaletów dla gołębi, to robią gdzie się da. Mnie parapetów ani balkonu nie brudzą bo mamy miejsce gdzie donosimy jedzenie i tam latają. Na parapet nigdy nie siadają a dodają uroku każdemu miastu. Odpuściłam nawet temu, który mnie "ozdobił" w drodze do teatru na ul.Dąbrowskiego a była to nowa, wizytowa sukienka:)
guniu72 2011-10-20
A ja nie lubię ptactwa...chyba, ze na talerzu, albo w obiektywie...
Dzisiaj na spacerze Wiktor je nakarmił bułką i miał z tego straszną radochę :)
pantoja 2011-10-20
W Warszawie na skwerze, jeden z ręki mi wyrwal ciastko francuskie:)...nie pytał o pozwolenie:))
pantoja 2011-10-20
Jaką ja, stara mam radochę, gdy jadę karmić łabędzie. Nie dziwię się dziecku. On poznaje świat i pewnie by chciał z nimi rozmawiać:)
elap6 2011-10-21
A mnie brudzily parapet, ale jeden mądry Pan rozciągnął mi 3 nitki i już mam spokój :-)))
Dobranoc :-)
