2.37 za moim oknem
Słyszałam pisk opon i straszny huk. Auto wylądowało na torach tramwajowych.Pusta ulica, prosty odcinek, warunki drogowe dobre.Mimo to na tym odcinku dość często zdarzają się wypadki.
Pogotowie i strażacy byli po 8 minutach. Z policji przyjechał po 20 minutach jeden pan.
dodane na fotoforum: