Najpierw wypatrzylam zielonego pod lawka, niestety ogromna odleglosc i pod slonko.... Buszowal w trawie, potem uciekl na jablonke...
A po nim przytrafil mi sie dosc spokojny szczygielek, ale o tym pözniej :-)
Emocji bylo bardzo duzo :-)
czes59 2018-08-25
Ale spotkanie, gratuluje! Ptaki to też wielkie emocje i jak wynika z obserwacji coraz bardziej popularne również w naszym kraju:)
kaska33 2018-08-28
Po raz kolejny zwracam się do Przyjaciół Garnuszkowych o wsparcie. Walczę z zawziętym wrogiem, ale nie poddam się. Z góry dziękuję za pomoc.
https://zrzutka.pl/6hxm6j