Brzoskwinia była owocem znanym już w starożytnej Persji. Dzięki wyprawom Aleksandra Wielkiego trafiła ona do Greków, a później do Rzymian, a tam osiągała tak zawrotne ceny, że tylko prawdziwi milionerzy mogli sobie na nią pozwolić. Wierzono także, że brzoskwinie sprowadzane z Persji są trujące i dopiero przesadzanie ich na żyzną glebę Cesarstwa Rzymskiego pozwala je spożywać bez ryzyka śmierci.
W starożytnych Chinach natomiast otaczano brzoskwinie czcią i traktowano jak relikwię. Rysunki tych owoców zdobiły ściany świątyń.
Ponieważ meszek pokrywający brzoskwinię przeszkadzał niektórym ludziom, specjaliści od hodowli roślin wyhodowali łysą brzoskwinię, czyli nektarynę. Smak, kolor, kształt ma identyczny jak oryginalna brzoskwinia, jest jednak nieznacznie droższa.
Warto jeszcze wspomnieć, że skóra nektaryny nie jest tak ciężko strawna jak skóra brzoskwini.
Brzoskwinia liczy sześć gatunków.
dodane na fotoforum: