Klara z Asyżu (ur. 1193 lub 1194, zm. 11 sierpnia 1253) – zakonnica, duchowa córka Franciszka z Asyżu, współzałożycielka klarysek, święta Kościoła katolickiego.
Św. Klara patronuje Asyżowi i Florencji, zakonowi klarysek i kapucynek, bieliźniarkom, hafciarkom oraz praczkom i osobom chorym na oczy. W roku 1956 ogłoszona została patronką radia, telewizji i malarzy.
Przedstawiana bywa w brązowym habicie przepasanym franciszkańskim białym sznurem z trzema węzłami symbolizującymi śluby ubóstwa, posłuszeństwa i czystości.W ręku trzyma monstrancję, lilię lub lampę.
Klara zmarła 11 sierpnia 1253 r. Dwa lata później papież Innocenty IV dokonał w Anagni jej kanonizacji. W 1260 r. przeniesiono ciało Świętej do nowej bazyliki, wybudowanej pod jej wezwaniem, i pochowano w kamiennym sarkofagu pod głównym ołtarzem. Po odkryciu grobu w 1850 r. ciało św. Klary złożono w kryształowej urnie, w której spoczywa do dziś. Kryptę urządzono w latach 1850-1872. Niewielkich przeróbek dokonano w niej w 1934 r. Pośrodku krypty, nad ołtarzem, można zobaczyć miejsce, gdzie spoczywało ciało Świętej przez sześć wieków
W skromnym wnętrzu spoczywa (wyglądające nieco makabrycznie) wyschnięte, poczerniałe ciało św. Klary oraz bizantyjski krucyfiks, który pochylił się ku św. Franciszkowi i nakazał mu rozpoczęcie świętej misji naprawy Kościoła Bożego
dodane na fotoforum:
wesolla 2009-11-12
Dobry wieczorek:))
renis1 2009-11-12
Dobranoc Halinko miłych snów życzę...śliczny opis:))
kromano 2009-11-12
Choć za oknem już ciemno i nocka zapada,
ja z pozdrowieniami do Ciebie się skradam.
I tak cichutko ile w mej mocy
życzę Ci z serca spokojnej nocy.
.♥. MIŁEGO WIECZORU ...
*”˜˜”*°•._˜”*°••°*”˜_.•*
... SPOKOJNEJ NOCKI ...
aniakar 2009-11-12
śliczne fotki Halinko...dziękuję za gratulacje......pozdrawiam...spokojnej nocy życzę :)))
misia51 2009-11-13
..DOBREJ SPOKOJNEJ , NOCKI.....Z MILUTKIMI SNAMI.....
.........D*O*B*R*A*N*O*C.............
fiodo46 2009-11-13
Bładzisz myślami gdzies daleko
jesteś nieobecna świat
dla ciebie przestał isnieć
dlaczego ? jesteś zakochana ?
miłość szaleńcza cię opetała ?
dlatego że kogoś pokochałaś
a teraz chcesz sie uwolnic
od tej miłości dlaczego ?
powiedz czy warto tak cierpieć ?
czy wierzysz w prawdziwa miłość
pewna jesteś że cie dopadła
czy tez było to tylko twoje złudzenie
Odpowiedz sobie na to wszystko
a gdy znajdziesz choć cień wątpliwości
zrezygnuj bo nie warto cierpiec
z powodu nieszcześliwej miłości
pozdrawiam i zycze milych kolorwych snów
wszystkiego dobrego pogodnego piatku