Ten „niespodziewany gość” https://www.garnek.pl/halka/33756741/niespodziewany-gosc
stał się już stałym gościem przy moim karmniku.
Jak widać papużka ma się bardzo dobrze.
Nie przemarzła, jest bardzo żywotna, fruwa razem ze stadem wróbelków; kto wie…może nawet znajdzie wśród nich życiowego partnera:):)
dodane na fotoforum:
eleonor 2018-01-02
Przedziwne
wojci65 2018-01-02
Cieszę się, że dawałem jej szansę, a ona ją wykorzystuje. Dziwi mnie, że wróbelki nie odtrąciły odmieńca, czytałem że atakują odmiennie ubarwione ptaki.
lateska 2018-01-02
w towarzystwie zawsze razniej i jedzenie tez lepiej smakuje .. mam nadzieje, ze papuzka przetrwa zimowe dni ...
samba26 2018-01-02
W takim razie jest nadzieja że sobie poradzi. Widać wola przetrwania jest duża a w dodatku w zasięgu ma dobrze zaopatrzoną stołówkę:)
Re:) Halinko na poprzednim zdjęciu góry odbijały się w Zielonym Kieżmarskim Stawie, który częściowo był zamrożony.
styna48 2018-01-02
No proszę przetrwała już pawie tydzień, jakoś się odnalazła w naturze, mimo mrozu i znalazła *przyjaciół*, może jej się uda ?
evoja 2018-01-02
Niesamowite ...ale w przyrodzie wszystko jest możliwe :)
wydra73 2018-01-02
Ale radosna nowina !
W międzygatunkowe mariaże raczej nie wierzcie.
Wojci się nie chwali ! Ja też dawałam i może jeszcze ktoś, i wszyscy wiedzący o niej od Halki, razem dobrymi myślami wspomagaliśmy.Trzymamy kciuki za papugę zimową.
maria10 2018-01-02
.... cieszę się, że mimo mrozów przetrwała.... może się jej uda i przetrwa zimę.... może znalazła przyjaciół wśród ptaków..... a u Ciebie zawsze będzie miała co do dziobka włożyć i nie grozi jej głód.... gorąco pozdrawiam i ślę Wam najwspanialsze życzenia na ren Nowy Rok...... :))))))
ewusia 2018-01-02
Dobrze, że papużka zaprzyjaźniła się z wróbelkami,
może uda jej się przetrwać zimę.
hellena 2018-01-02
Jak to dobrze że sobie radzi ta śliczna papużka. Czekam na dalsze jej losy oby przetrwała.
ewjo66 2018-01-02
coś takiego :-)
mam nadzieję, że szczęście dopisze papużce...skoro wybrała takie życie musi dać radę...może za jakiś czas faktycznie pojawią się wróbelko_papużki :-)))
pozdrawiam Cię Halcia ciepło i dziękuję za Twoje mądre i piękne słowa :-)
doka8 2018-01-02
świetnie !!!! urozmaica swym ubarwieniem szare wróbelki ... może faktycznie spodoba się jakiemuś :) pozdrawiam miło :)
rita85 2018-01-02
Świetnie się zaadaptowała, wszystko możliwe ale z pewnością lubi wolność :)
elutkan 2018-01-02
Świetna wiadomość !!!
Super, że trwa i sobie nie najgorzej radzi ale aż dziwne, że taka domowa i nie zadziobały jej inne ptaki!
jahoda 2018-01-03
Co za radość!
Kiedyś jak papużka uciekła to pamiętam mówiono,
że zadziubią ją inne ptaki
U Ciebie pewnie wróbelki
są przyzwyczajone do tak kolorowych kolegów
Tak czy inaczej ja bardzo się cieszę
Jedzonka jej nie zabraknie oby mrozy były łaskawe
orioli 2018-01-03
Świetnie się trzyma, chociaż u Ciebie zdaje się solidnie mrozi. Wróble jakoś złagodniały. Przeważnie odtrącają takiego intruza.
bisrole 2018-01-03
Wielka radość! Papużka dała sobie radę i cieszę się, że wróble ją zaakceptowały ... przy stole :) Ślicznie podglądasz :)
pantoja 2018-01-03
Dobrze, że wróbelki jej nie odganiają. Może jakoś zimę przetrzyma albo znajdzie swojego właściciela.
mibunia 2018-01-03
Mam nadzieję, że ona jednak wraca do domu ...a Twoje jedzenie jej bardzo smakuje:)))i dlatego przylatuje...
halka 2018-01-03
Na pewno jest bezdomna;całe dnie przesiaduje z wróbelkami. Domy teraz mają szczelnie pozamykane okna i drzwi żeby mróz nie wszedł:)
czes59 2018-01-05
Do czasu, gdy zdobywać będzie tak kaloryczny pokarm, może wiele wytrzymać. U nas widziałem kiedyś, jak takiego uciekiniera prześladowało mnóstwo ptaków.