Przejeżdżając przez ten teren, natknęliśmy się na Chatę Gladie Creek, która stanowi autentyczną reprezentację domów ówczesnych amerykańskich osadników.
Miejsce to było niegdyś ośrodkiem działającej farmy. Chata została zbudowana i zamieszkała przez jedną z pierwszych rodzin, które osiedliły się w Red River Gorge około 1900 roku. Budowa zaczynała się od ścinania kasztanowców, które były obrabiane ręcznie i układano z nich ściany. Przestrzenie między kłodami utykano za pomocą mieszanki błota i trawy. Do pokrycia dachu, używano drewno białego dębu, z którego tworzono gonty. Na farmie znajdował się kurnik, wędzarnia, stodoły z sianem i tytoniem, wychodek i bimbrownia.
Kiedy USDA Forest Service nabyła ziemię w 1987 roku, wolontariusze i eksperci od renowacji, wspólnym wysiłkiem, przywrócili kabinę do jej pierwotnego stanu pionierskiego. Wnętrze wyposażono dokładnie w takie same sprzęty i inne artykuły gospodarstwa domowego, jakie używano ówcześnie.
Nie udało się jednak zobaczyć jej wnętrza…była zamknięta.
dodane na fotoforum:
komar1 2019-11-13
Przed laty zwiedzałem podobne muzeum, a raczej skansen, w pobliżu Baton Rouge. Do dziś pamiętam wystawiony tam rowerek dziecięcy, na żelaznych kółkach, bez gumowych osłon.
Powyższe zdjęcia przypomniały mi tę chwilę i tamtą wyprawę za ocean.
polax94 2019-11-13
Super zdjęcia :)
Miłego popołudnia :)
eljot60 2019-11-13
Świetna całość - zestaw fotograficznych kadrów i wyczerpujący opis. Bardzo dobrze zaprezentowałaś ciekawy obiekt. Szkoda, że wnętrza nie zobaczyłaś/sfotografowałaś.
styna48 2019-11-13
Wspaniała i ciekawa całość. Te detale z epoki cudne, fotel - krzesło najbardziej..
maria10 2019-11-13
.... bardzo fajnie wygląda ta chata.... no i to zadaszenie.... gdzie na pewno można było latem posiedzieć przed domem.... miłego popołudnia życzę:)))))
jairena 2019-11-13
- no cóż, trzeba powtórzyć wycieczkę i wnętrze ukazać:)
davie 2019-11-14
Bardzo lubię zwiedzać takie stare gospodarstwa,
szkoda, że nie zobaczyłaś ich wnętrza.
czes59 2019-11-14
Ale i tak daje to wyobrażenie, jak to dawniej ludzie musieli sobie radzić. Ładny domek.
wydra73 2019-11-14
Szkoda, że bez wnętrza, ale i tak ile cudowności dziś zapomnianych! Dziś produkuje się seryjnie , bez angażowania duszy. A tutaj choćby umocowanie dzwonu, pomysłowe a proste i artystyczne. Podobnie fotel- prymitywny korpus a jak piękne , delikatne linie giętego oparcia !
Ciekawe dlaczego komin w zewnętrznej ścianie. Dla utrudnienia pożaru, czy została tylko połowa budynku i kiedyś był on w centrum?
Bardzo mi się ten dom podoba.