Słońce jest jedno, a chodzi od domu do domu.
Ono jest moje.
Nie dam już słońca nikomu.
Ani na jedną chwilę, na błysk, na spojrzenie.
Nikomu. Nigdy.
- A idźcie, miasta, w mrok na stracenie!
W ręce je złapię! Nie będzie kręcić się stale!
Niech sobie ręce i wargi, i serce spalę.
Jak w noc wieczną zapadnie
- w ślad za nim pognam.
Słońce ty moje! Nikomu ciebie nie oddam!
Marina Cwietajewa
guliwer 2012-06-06
Chytruską jest ;-) i na imie nie masz Zosia,bo ta była samosia ;-) Pamietam jak Dwóch takich księżyc ukradło, wcale na tym dobrze nie wyszli ;-)Kadr malinowy!
mazurka 2012-06-06
Wspaniały widok.Serdecznie pozdrawiam.
rewers 2012-06-06
!!!!! :)
irena46 2012-06-06
pozdrawiam serdecznie,pięknego dnia życzę:)))