Bo oto znowu ten czas gdy w czarnej kawie jak lustrze
Oglądasz szybujące stare liści żołędzia i motyle liści
I bursztynową traszkę, co będzie już pojutrze
Smacznie świstać przez sen winno - przejrzysty.
bursztynowy szum……
szum bursztynu……
I szaleństwo na szelkach co z kieszeni wyszperało
Jeżowiersza naszkicowanego deszczem na szybie,
Oraz szczyptę uśmiechów, lecz to wciąż za mało,
Bo to co wielce szacowne i tak szybko minie –...
Jacek Marcin Beśka
motyl4 2012-11-04
cudne kolory,świetna całość:)
esox68 2012-11-04
...trwaj jesieni złota poro i ciesz oczy jak najdłużej...:)