Jeśli pójdę w lewo...
Był sobie pewien młody szewc, który postanowił znaleźć miłość. Kiedyś wziął kij, zawiesił na nim worek i wyruszył w świat.
Szedł przed siebie, szedł, aż doszedł do rozstaju dróg. Jedna droga prowadziła w prawo a druga w lewo. Pomiędzy nimi stała chata.
Szewc zapukał do drzwi, które otworzyła mu stara babinka.
- Szukam miłości. Czy możesz mi powiedzieć w którą stronę mam iść?
- Jeśli pójdziesz w prawo – odpowiedziała babinka – znajdziesz miłość. Jeśli jednak pójdziesz w lewo, to … też ją znajdziesz. Idź, po prostu idź.
terid02 2012-12-08
..ale grota:)))............piękna biel:))idę w prawo:)))
Byłam na herbatce:)dziękuję:))
andre9 2012-12-08
...to idę...:))))))
ar2rek 2012-12-08
Aby spotkać miłość nie koniecznie trzeba iść.
Można siedzieć i wyczekiwać...rzecz w tym-aby być u w a ż n y m ;))
karin24 2012-12-08
no tak ale masz cel.............