Zapach mięty kojarzy mi się z dzieciństwem i wakacjami u mojej babci,która mieszkała nad pięknym jeziorem-wystarczyło tylko zejść z małej górki i już...tam na brzegu rosła mięta,a ja chłonęłam jej zapach.Potem zebraną miętę babcia wiązała w pęczki i zawieszała na starej szafie,na strychu...a na tym strychu w ogóle było fajnie-w deszczowe dni lubiłam tam przesiadywać i szperać...a mięta się suszyła i pachniała.
henry 2013-06-01
i to są najcenniejsze wspomnienia z dzieciństwa.....
ten klimat i zapach.....
Fotka jest super...!
gigos7 2013-06-01
Haniu a my mamy miętę ,która rośnie w wodzie i znamy jej cudowny zapach i smak .
Pozdrawiam serdecznie :))
ewik57 2013-06-01
ja u babci na strychu łuskałam groch i wytrząsałam mak...
pachniało drewno, zioła, kurzyło się z makówek i grochowin...
piękne zdjęcie :)
asiao 2013-06-01
Myślałąm, że takie babcie, takie wakacje, i takie strychy są tylko w książkach... Dzikanatuta na foto , wyobrażam sobie to podwodne i podtrawne życie!
marwer 2013-06-01
Posyłam Ci ciepły uśmiech i garść promieni słońca
niech dzień będzie pogodny i radosny do końca (*-*)
chipie 2013-06-01
Piękne masz wspomnienia Haniu... :)
sinatra 2013-06-01
uroczo piekne .........../pozdrawiam
nemo50 2013-06-01
... To był piękny zapach z młodości :) .
marians 2013-06-01
Urocze miejsce. Patrzę - i czuję przywołany zapach dziiikiej mięty.
Zbieranej baaaardzo daleko od miasta. Ususzona czasami ratuje w potrzebie.
Pozdrawiam Wszystkich.