Wiecie,że siedem orzechów włoskich dziennie wystarczy, by przyswoić mnóstwo przeciwutleniaczy, poprawić pamięć i koncentrację oraz wzmocnić serce ?
Tylko jak je rozłupać!!!
Jagienka i orzechy
---------------------
Żyła raz jedna panienka
Która zwała się Jagienka;
Wiele z niej było pociechy,
Bo tłukła pupą orzechy.
Opisał ją, że jest taka,
Sam pan Sienkiewicz w Krzyżakach
Wpierw żyła w cnocie jak mniszka,
A potem wyszła za Zbyszka.
I wiodło im się chędogo,
Chociaż, niestety, ubogo,
Bo się pokończyły wojny,
Zaczął się okres spokojny,
A rycerz - rzecz znana wszędzie -
Żyje z tego, co zdobędzie.
Ruszył więc Zbyszko konceptem
I wpadł na taką receptę:
Przywiesił na bramie druczek,
Że tu się orzechy tłucze
I od każdego orzecha
Zgarniał taryfę do miecha.
Laskowy orzech maleńki
To nie problem dla Jagienki;
Mogła za jednym przysiadem
Stłuc całe pół kilo zadem,
A gdy dorwała fistaszka
Zostawała z niego kaszka.
Niewiele też większej troski
Przysparzał jej orzech włoski.
Aż raz przybył jakiś młokos,
Przywożąc z Afryki kokos,
I zwrócił się do Jagusi,
Że mu tę rzecz roztłuc musi.
Spłoniła się żwawa młódka,
Wzięła dech, napięła udka,
Pomodliła się przelotnie
I w ten kokos jak nie grzmotnie!
Niestety twarda skorupa
Nawet przy tym nie zachrupa...
Wrzasła Jaguś wniebogłosy,
Podskoczyła pod niebiosy
I jak drugi raz przywali!
...a ten bydlak jak ze stali!
Natomiast biedna dziewczyna
Zrobiła się całkiem sina,
Oddech jej się jakby urwał,
Wymamrotała: - O k.......
Potem się zaniosła wyciem
I się pożegnała z życiem!
Wniosek: Na ogół umiemy
Rozgryzać własne problemy,
Lecz zagraniczne nowości
Przysparzają nam trudności!
Morał: Tylko wzrost oświaty
Może zmniejszyć nasze straty.
I hasło bezwarunkowo:
Mniej dupą, a więcej głową!!!
Andrzej Waligórski
gosku 2013-11-07
a tego to nie wiedzialam...
henry 2013-11-07
hehe... uśmiechnęłam się... bo własnie pare minut temu.. przesypywalam orzechy do woreczków aby zawiesic na strychu....
Patrzę..a u Ciebie orzechy...
rybka66 2013-11-07
Ha,ha,ha...ale wierszyk...:))
mazi3 2013-11-07
Bardzo fajna ta fraszeczka! Pozdrawiam z uśmiechem:))
magda63 2013-11-07
ile ja wynoszę z tego garnka ...!
i o codziennej diecie... i powieści historyczne...:)))
super :))
agus63 2013-11-07
Wiemy!
Wprawdzie babcia mówiła do mnie "Jagusia"
ale nie podejmuję się.
Mam... zbyt miękką ;)))
asiao 2013-11-07
A laskowe też tak dzialaja ? :) Bo wole, i latwiej..hmm, rozlupać :)))
Świetny tekst i niebanalne macro :)
alkaa 2013-11-07
hahaha dobre ...a ja mam takiego dziadka, który siada na d...i łupie mi te orzechy innym dziadkiem hihihi dziadkiem do orzechów rozumie się...
chipie 2013-11-10
I tu się z Tobą zgodzę... dwukrotnie :)))