na drzewo mówię: drzewo
witaj mówię
ty z liści i z brunatnej kory
z łodygą owiniętą dokoła moich rąk
giętkie w podmuchach wiatru
pieszczone słońcem
całowane rzęsami księżyca
witaj
przytulam liść do policzka
czuję jedno tętno w mojej krwi i w twojej
kochaj mówię
kochaj - odpowiadasz
jesteś - mówię
jesteś -
istniejemy przez miłość
miłością jesteśmy
my rozkwitłe w seledynowym maju
pod wielkim pustym niebem
Halina Poświatowska
blueman 2015-05-31
Człowiek, który potrafi rozmawiać z drzewem, nie potrzebuje psychiatry. Niestety sporo ludzi uważa inaczej.
(Phil Bosmans)
gosku 2015-05-31
sliczne foto Haniu :))
limba 2015-05-31
B O M B A moja Kochana :)