[30234338]

Fantasy po polsku i Sapkowskiego gry
z konwencją...a chodzi o Śnieżkę


Baśń o Królewnie Snieżce, znana z
dzieł braci Jacoba i Wilhelma Grimmów, chociaż z latwością można tu
odnaleźć także nawiązania np. do Śpiącej Królewny (Charles Perrault).
I jest w tej opowieści zła macocha, wygnana królewna, zatrute
jabłko, magiczne zwierciadlo, krasnoludki, szlachetny królewicz. Ale
królewicze (wiaśnie w liczbie mnogiej) są idiotami, ojco-i bratobójcami;
czarodziej i macocha każą zabić królewnę, ponieważ ma
jakoby być mutantem o zbrodniczych skłonnościach; udaje jej się uciec tylko dlatego, że zbir, który miał ją zabić, zgwałcil a ona go
podczas gwaltu zamordowala; żyla potem z siedmioma gnomami, któ-
rym znudzila sie praca w kopalni i zaczęły napadać na podróżnych;
pokłóciwszy sie przy podziale lupu, wyrżnęły się nawzajem. Królewna
kłamie, zabija, kradnie, klnie jak szewc, a jej ulubionym zajeciem
jest nabijanie jeńców na pal, dlatego ma przydomek \\\"Dzierzba\\\";
jedyną oznaką jej królewskiego pochodzenia są batystowe majtki.
Chce sie zemścić na czarodzieju (macocha juz nie zyje): \\\"urwe [mu]
głowę, a może przedtem obie nogi, to sie zobaczy\\\"\\\" — mówi. Nie ma
w niej nic z baśniowej postaci: jest kobietą owładniętą żądzą zemsty
na tych, którzy pozbawili dziecinstwa, rodziny, dziedzictwa i zepchneli
do rynsztoka. W rozmowie z czarodziejem Stregeborem,
współwinnym owego upodlenia Królewny Sniezki , Geralt, komentuje
ironicznie jego wypowiedzi, polemizuje jednocześnie z wieloma
stereotypami, sprowadzając piękną baśń o czystej dzieweczce i jej
prześladowcach do realistycznego wymiaru: walki o wladzy, sukcesje,
vendetty, palacowych intryg, polityki...

kenaj65

kenaj65 2015-10-10

Jabłuszko pełne snów :)

agus63

agus63 2015-10-10

Świetnie! Taka zwykła... bajka ;)

asiao

asiao 2015-10-10

Cóż za horror pogięty, zdecydowanie wolę Twoje pomysłowe i wieloznaczne zdjęcie!
Muszę wyznać, że nie lubiłam bajek nawet jako dziecko, wolałam "Dzieci z Bullerbyn" :)

mousik

mousik 2015-10-11

ech, te królewny ... nic się nie zmieniło do dziś

maka25

maka25 2015-10-11

Kto lubi - niech je (jabłko oczywiście!) i czyta ..., kto chce - niech wierzy lub nie..., ale ja wolę bajki naiwne i czyste, z morałem (a jakże!) od tych okrutnych i uwspółcześnionych wielce, które w sposób aż nadto dosadny pokazują ciemną stronę człowieczej natury ...)))
Fajny studyjny pomysł z tym jabłuszkiem, pozdrawiam.

alkaa

alkaa 2015-10-12

baśń li to ... czy samo życie...

wieko

wieko 2015-10-22

Tu już trochę mniej spokoju :))

wieko

wieko 2015-10-22

Ale za to dużo pożytecznej wiedzy o świecie :)

dodaj komentarz

kolejne >