Ta ptaszynka siedziala na szosie ! ,
" przeprowadzilam " ja w bezpieczne miejsce .
Mama byla bardzo zaniepokojona ale przybyla z dziobem pelnych robalkow ,
mysle ze uratowalam to piekne , ptasie zycie .
dodane na fotoforum:
lidia23 2012-06-02
jaka fajna kuleczka!
i jaki ma śliczne piórka!
ja też-nawet żabę,salamandrę czy ślimaka odsuwam na pobocze,a wszyscy patrzą na mnie jak na dziwolaga...
pozdrawiam Haniu!
jolkas 2012-06-02
jakie piękne to maleństwo.......Haniu zrobiłaś dobry uczynek, uratowałas to pisklę przed niechybną śmiercią....
dzidka 2012-06-02
Cudny ten drozdowaty !!!!
Dzięki Dzidziu, że mu pomogłaś....śliczne zdjęcie, buziaczki :))))
meryen 2012-06-02
Wygląda jakby spał.. pewnie zbyt daleko odszedł od gniazda. Na szczęście tym razem miał swojego Anioła Stróża:))
Pięknie pokazana ta ptaszyna, z pewnością szosa to nie jej srodowisko, ale wszystko dobrze się skończyło.. Pozdrawiam, Haniu, serdecznie:)
andrus 2012-06-02
Śliczna ptaszyna !
Masz, Haniu, dużego plusa za jego uratowanie !!!
Miał szczęście, że Ciebie spotkał na swojej drodze i pomogłaś mu trafić pod skrzydła jego mamy !
karo66 2012-06-03
Jak to dobrze ze spotkala właśnie Ciebie na swojej drodze można powiedzieć życiowej. Haniu dobro zawsze się wraca do człowieka. Więc wróci się kiedyś za to do Ciebie, choć może w innej formie.
malgo51 2012-06-03
Jest śliczny, wygląda na małego paszkota. Dobrze, że spotkał Ciebie, Haniu, na swojej drodze. Pozdrawiam serdecznie:)
maka25 2012-06-03
Jakie to maleństwo miało szczęście, że trafiło na Ciebie Haniu!
Jest śliczne i taaakie bezradne, a jego mama na pewno jest Ci po ptasiemu wdzięczna ...)))
Miej miły niedzielny wieczór przyjaciółko ptaków, zwierząt i ludzi.
ansipol 2012-06-04
i...chwała Ci za to!...cudny jest!...oczęta ma przymrużone, piórka napuszone,zimno mu bez mamy...ale juz pewnie jest bezpieczny:))..pozdrawiam Cię Haniu i bliskich Twoich:)
mpmp13 2012-06-05
też tak robię......mama znajdzie ...nakarmi i zaprowadzi w bezpieczne miejsce.śliczne maleństwo.
maria57 2012-06-05
brawo Haniu!!! mama ptasia na pewno szczęśliwa, że się tak skończyło, pewnie za szybko zrobiło sobie maleństwo spacer w dorosłość i się pogubiło
evita 2012-06-06
Śliczny kadr Haniu, piórka można mu policzyć... a Twój uczynek to taki prawidłowy odruch dobrego serca...
akant29 2012-06-09
Nie mogło być inaczej Haniu... taka osoba, jak Ty o dobrym serduchu zawsze przybędzie z pomocą, a zdjęcie przepiękne...ta ptaszyna wygląda cudnie!
Dobrej nocki Haniu:)