Zaczynalo sie powoli...slonko znuzone dzienna praca, delikatnie ukladalo sie na zachodzacym horyzoncie.....a wokol bylo taaaak cichooooo...i tylko ptaszki od czasu do czasu swiergotaly....:)
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]