wygonił Edzię z parapetu ..

perla 2011-03-13

..mój akumulatorek słodziutki..:>

gama1 2011-03-13

Umie dbać o swoje interesy... ;))

gusiaxx 2011-03-13

on też cieszy się z wiosny

golys 2011-03-13

i slusznie ... wygrzewaj sie Jakubku na sloneczku

basiunka 2011-03-13

a co ..pogrzać piórka troszkę trzeba .. super ... pozdrawiam cieplutko ..

pomoria 2011-03-13

cwaniak...:-)))

lulka1 2011-03-14

niech siedzi zobaczymy co wysiedzi ale jaja z tego nie będzie

prelud 2011-03-18

Musi wygrzać na słonku stare kości:))
Re: Pchły są cały rok. Proces rozmnażania pchły wygląda mniej więcej tak: Pchła znosi jajka w sierści zwierzaka. Z nich wykluwają się larwy i spadają na ziemię. Tam po kilku dniach przeobrażają się w dorosłego owada i wskakują na zwierzaka gdy ten pojawi się w pobliżu... czasami na człowieka gdy są zdesperowane. W tym stadium, na żywicielu, zima im nic nie zrobi:] W niesprzyjających warunkach larwa pchły potrafi przetrwać w odrętwieniu kilka miesięcy (podobno nawet kilka lat) i gdy tylko wyczuje obecność żywiciela w pobliżu, przepoczwarza się i na niego wskakuje. Nasze zwierzaki znoszą sobie jaja i larwy pchły z dworu na łapach najczęściej, my je znosimy na obuwiu... W domu larwy przeczekują niesprzyjające warunki w ciemnych miejscach, pod meblami, w szparach podłóg...:)) To tak pokrótce:))