...ma dziób uszkodzony żyłką wędkarską...zresztą widać jeszcze wystający kawałek ...możliwe , że połknął haczyk ...nie je od kilku dni ...ma w jednym miejscu opuchniętą szyję ...wczoraj nietypowo nią poruszał ...było widać , że coś się dzieje ..
...ludzie obserwujący to dzwonią w różne miejsca ...i jakoś nikt nie może temu ptakowi pomóc ...
...była Straż Miejska ..nawet weterynarz ...ale , że pewien dziarski dziadek bezmyślnie postraszył łabędzia ...tupiąc mu po ogonie prawie ...ten uciekł do wody ...i na tym się skończyło ...a pół dnia łabądek leżał w trawie ...dzieciaki obok niego przechodziły ...nie uciekał ...weterynarz mógłby spokojnie obejrzeć go ...no ale ....
lulka1 2013-09-06
Boże jaki biedny :( ....ja zadzwoniłam po straż miejską w sprawie szpaka ,którego sponiewierał Filemon i przyjechali błyskawicznie by go odłowić do azylu ..
co za znieczulica u Was w służbach miejskich szkoda takiego ptaka :((((
bulabul 2013-09-06
..to się Straż Miejska i weterynarz nie wysilili...
ewulka 2013-09-06
temu durnemu dziadkowi to bym wtłukła ,może gdyby nie wystraszył biedaka to weterynarz miałby szansę mu pomóc :((((
stachs7 2013-09-07
Dla mnie masakra....