jak taki pies stróżujacy z niego ...wszystko musi widzieć. .kto szczeka ..kto się szlaja po nocy. . No i tez szczeka ...a jeszcze koń przybiega \"powiedzieć \" ze coś się dzieje. ..I muszę iść do okna ..podziękować draniowi , że taki czujny. ..I uspokoić. .☺
ewjo66 2016-05-30
Henio tak rozmawia... dokładnie tak Rex robił i myślę robi...poszczekał...poszczekał, ale tak, że nieraz aż *zafałszował*...:-)))...przybiegł z odwiniętymi faflami od szczekania...tak się śmiesznie fafluni..:-))))..wtedy się odwracał...wykonał jakiś podskok albo się półobrót z przerzutem doopsona...znów poszczekał...aż się poszło zobaczyć i ewentualnie pochwalić...
lidia23 2016-05-31
on też musi coś robić:)
chociaż przez okno poobserwować.....sąsiadki na przykład;P
wojci52 2016-05-31
No przecież to wyraźna prowokacja, jakiś psio tam sobie na swobodzie chodzi i jeszcze szczeka!
kotkii2 2016-05-31
a nasza to zupełnie inna... własnego cienia się boi.... ale takie to już stworzenie po przejściach...