TRADYCYJNIE U MNIE KOLORKI TYLKO Z KREMU....
KOCHANI KTO MA WYPRÓBOWANY DOMOWY SPOSÓB NA ZATOKI.....ŁEB MI PĘKA,A KAŻDY RUCH TO CZUJĘ JAK MI SIĘ PRZELEWA.ŻADNE LEKI TYPU ....ZATOKI NIE POMAGAJĄ.MASAKRA,PROSZĘ POMÓŻCIE,BO NA PEWNO KTOŚ MA JAKIŚ CUDOWNY DOMOWY RATUNEK NA TĘ DOLEGLIWOŚĆ.
DZIĘKUJE ZA MIŁE KOMENTARZE,POZDROWIENIA I PRZEDE WSZYSTKIM W IMIENIU MOICH DZIECI ZA ŻYCZENIA URODZINOWE.ŻYCZĘ MIŁEJ I CIEPLUTKIEJ NIEDZIELI.....
dodane na fotoforum:
kris13 2015-02-21
Mnie pomagał tylko IBUPROM ZATOKI 2 tabl.jednorazowo ale potem antybiotyk tzw.raz-dwa-trzy czyli 3 tabletki AZYMICYN 500 mg.
Zdrówka życzę,Helenko !
ptyska1 2015-02-21
Pozdrawiam :)Dziękuję Helenko, u Ciebie również ślicznie jak zawsze- piękne kolorki, idealnie!
Mój syn miał niedawno zatoki, ale robiłam mu wziewy : Gentamycin, Mucosolvan i sól fizjologiczna, obyło się bez lekarza, ale leki miałam w domy no i oczywiście nebulizator do inhalacji. Cudownego domowego leku nie znam, niestety:(
anet36 2015-02-21
Ja słyszałam że czystek jest bardzo dobry na zatoki
http://mamzdrowie.pl/czystek-nieocenione-zrodlo-antyoksydantow/
ania75 2015-02-22
Jejku, jaki śliczny. Cudne kolorki.
Chciałabym poznać recepturkę takiego kremiku, bo na śmietanie takie kolorki graniczą z cudem a u Ciebie są fantastyczne :)