Pachną w odejściu codzienne zorze, a zmienność śpiewa tak jednostajnie, jak przytulone do wiatru zboże... O, jak to dobrze jest żyć zwyczajnie! fragment wiersza Stanisława Ciesielczuka
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]